Hurtownia Biedronka
BIEDRONKA POWOLI ZACZYNA PRZYPOMINAĆ HURTOWNIĘ
i wkvrw;ające powoli to zaczyna być.
Tak dotąd MAKRO pełniło rolę hurtowni towarowej, jednak dla przedsiębiorstw. Teraz Biedronka zdaje się przepoczwarzać w jakąś hurtownię dla klientów detalicznych.
Kup dwie duże pizze, a zapłacisz za nie znacznie taniej (już nie wspominam, że dopiero w tej promocji towary towary mają jako-tako racjonalną cenę) – zwykły klient jak ja, woli sobie zatem całkowicie odpuścić zakup pizzy na kolację.
Kup dwa sześciopaki piwa lub 12-pak, aby ZAPŁACIĆ TANIEJ za piwko albo kup całe dwie skrzynki piwa, kup trzy opakowania, kup 5 wafelków Prince Polo zamiast 1 itd.
Z całą pewnością można stwierdzić, że promocja jest tylko dlatego, że określony towar w tak zawyżonej cenie jaką mu nadają, w ogóle nie schodzi, ale pazerność nie pozwala sprzedać tylko jednego opakowania.
Niektóre ceny są autentycznie wywindowane w opór. np. najzwyklejsza herbata czarna 100 torebek Assuan jest sprzedawana normalnie w „Biedrze” po 3,99zł, ale potrafią zrobić promocję i sprzedawać ją po 0,99zł za opakowanie (nadal na niej zarabiając!). Nikt nie sprzeda Ci bowiem towaru poniżej określonego pułapu tj. kosztu zakupu (kto miał jakieś doświadczenie w handlu / sprzedaży potwierdzi, że zwyczajnie kasa nie pozwoli). Czyli przez cały czas tak właśnie nas łoją na cenach, że płacimy kilka razy więcej za towary.
To nie producenci i rolnicy są pazerni, to sieci handlowe są wiecznie nienażarte zysku!
Obecna sytuacja jest atrakcyjna wyłącznie dla wielodzietnych rodzin (a coraz mniej takich przez naszych komunistyczno-socjalistycznych włodarzy), dla przedsiębiorców, którzy robią firmowe zakupy i innych małych sprzedawców, którzy dalej odsprzedają.
Kiedyś człowiek się mniej więcej orientował, co ile kosztuje. Dziś idzie do sklepu i nie może być niczego pewien.
Codziennie może Cię zaskoczyć zupełnie inna cena!
Poza tym uważam za kompletną dyskryminację niektórych klientów z uwagi na fakt, że te same towary są sprzedawane różnym osobom w innych cenach. Kup z aplikacją – zapłacisz najtaniej, kup z kartą – zapłacisz trochę taniej, nie masz karty – płacisz za karę najwyższą cenę za wszystko. I tym sposobem za te same banany jeden zapłaci 2,99zł, a inny aż 7,99zł…
Skoro oni robią nas w chvja na każdym kroku, to ja proponuję ze swojej strony zakładać w mediach społecznościowych grupy lokalne np. RAZEM TANIEJ albo Biedronka + adres dla zjednoczonej społeczności i skrzykiwać się na wspólne zakupy.
Raz: oszczędność + dwa: możliwość nawiązania nowych fajnych znajomości 😉
Nie będzie trzeba się dzięki temu wiecznie szarpnąć z góry na większe zakupy i kombinować, żeby to gdzieś magazynować.
A po zakupach, przed sklepem czy tam równie dobrze w domu, jeśli obok siebie się mieszka – rozdzielać pomiędzy siebie zakupy.
KUP K#RWA 6 opakowań ciastek, jak zjesz max. jedno
* Znowu obrywa się chrabąszczowi, bo rozgaszczając się w Polsce chcieli być „najbliżej ludzi”, więc skoro mam najbliżej, to teraz chodzę tam najczęściej 😀
MEDIA SPOŁECZNOŚCIOWE
Zapraszamy na nasz profil społecznościowy w serwisie facebook:
www.facebook.com/LokalneSprawy
